9 wrz 2012

"TED"

Hej Kochani. Dzisiejszy dzień zaczęłam zdrowo i aktywnie. Mam oczywiście na myśli przejażdżkę na rowerze. Było ciepło i przyjemnie. Wybrałam się wraz z mamą w część miasta, która w ogóle miasta nie przypomina. Drobne sklepiki spożywcze, domki większe i mniejsze, a przede wszystkim lasy. Pełno drzew. Niektórym już lekko zaczęły spadać liście, więc poczułam się tak trochę jesiennie.

Wróciłyśmy  rowerów, wykąpałyśmy się, naszykowałyśmy i pojechałyśmy na obiad do ciotki :D BYŁ wprost genialny. Mniejsza o to. Chciałabym przejść do najbardziej fascynującego elementu mojej niedzieli. Pojechałyśmy w trójkę na komedię "TED". Czy mi się podobało.? Było wprost rewelacyjnie. Śmiałam się cały czas. Nie nazwałabym filmu ambitnym ale zdecydowanie przezabawnym. Jeśli chcecie się wybrać do kina to bardzo polecam. ŚWIETNY !!

!!!!!!!!

W oczekiwaniu na seans przeszłyśmy się do galerii łódzkiej. Tam trafiłam na bluzkę, która moim zdaniem świetnie będzie nadawała się do moich nowych spodni. Niebieski z szarym... Mhmmm !


... <3

Bluzka kupiona w Benetton :D


Buziaki Kochani .. MALINKA <3

4 komentarze:

  1. Idealna niedziela, świetna, prosta bluzka - neonowa bokserka pod spodem i będzie idealny zestaw ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie - http://mow-mi-joanna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna bluzka :) a film mnie jakoś nie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. T-shirt jest super :) A film chętnie oglądnę, tak tylko, żeby się pośmiać ;)

    OdpowiedzUsuń