Witajcie Kochani! Zrobiłam kolejny krok w mojej "piramidzie samorealizacji". Chciałabym abyście sami zorientowali się i rzucili kilka pomysłów, co to takiego może być. Teraz silniejsza, przygotowana do życia i zawsze uśmiechnięta ruszam przed siebie. Prosto, nie zważając na przeszkody, nie skręcając! Brnąc w las, przez błota i inne niedogodności jakie los rzuca pod nogi. Chciałabym zrobić coś szalonego. Może skok na bungee albo z samolotu. Myślałam o czymś zupełnie nowym, czego nigdy nie robiłam. Wydaje mi się jednak, że nie przeżyłabym dawki adrenaliny, która towarzyszy skokom. Chciałabym być zwariowana, pełna śmiechu i zabawnej energii płynącej ze środka. Cały czas do tego dążę, natomiast nie jestem zdolna do uśmiechu w kryzysowych momentach. Chciałabym po prostu cieszyć się z tego jak wiele głupot zrobiłam. Miewam takie momenty, natomiast potem moje myśli zarzucają wyrzuty sumienia. Idąc pod prąd dochodzę do miejsca, z którego nie mogę się wydostać. Każdy to miejsce interpretuje inaczej. Dla jedynych jest to śmierć, strata, bankructwo, a dla innych przyjaciele, miłość, brak zrozumienia. Jest mnóstwo powodów naszego smutku i wariactwa, które zawsze głęboko w nas drzemie nawet wtedy kiedy nie dajemy mu możliwości wyjścia na zewnątrz.
♥
W dzisiejszym outficie chciałam przede wszystkim pokazać kolejną odsłonę mojego ja. Zestawiłam kilka tekstur, dodatków oraz kolorów. Ważnym (dla mnie) elementem tego stroju są paznokcie, które są zupełnie inne od całej reszty. Główną rolę odgrywają jednak szorty z wyższym stanem, z mnóstwem koralików. By nie przesadzić dobrałam do tego spokojną lnianą koszulkę oraz stonowaną, skórzaną kurtkę. Wisienką na torcie są neonowe buty i delikatna, mała kopertówka. To idealny strój na ciepłe dni, pełne (nareszcie opalającego) słońca. Enjoy!
By OPI |
Photos by: Olivia Odrowska
Koszulka, szorty, kopertówka - H&M | Kurtka - Benetton | Buty - Bagatt | Lakier do paznokci - Sephora, OPI by Mariah Carey
Pomyślcie nad jedną szaloną rzeczą, której nigdy nie robiliście. Zróbcie wszystko by w końcu ją zrealizować, a potem cieszcie się tym, że jesteście po prostu sobą. Jak ja.
P.s Wyniki konkursu w następnym poście, a kilka nowych ciuchów do "sprzedaję" już jutro!
Buziaki Malinka ♥
Nie żeby cos ale radze nie zakładać takich prześwitującuch blusek tzw. "szmatek"
OdpowiedzUsuńTak ?? A ja bardzo je lubię :D
UsuńŚwietne shorty i koszulka. : )
OdpowiedzUsuń#zapraszam
localhipster.blogspot.com
nic nie widać .. nie ma zdj.. ;c
OdpowiedzUsuńTak wiem wiem! Ale już są ♥
UsuńPięknie! Buty zwłaszcza. Ostatnio bardzo polubiłam neonowe kolory. Oraz jeszcze lakier, cudowny ♥
OdpowiedzUsuńhttp://marpleous.blogspot.com/
Śliczne paznokcie! Idealny kształt.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo! Długo na nie pracowałam ♥
UsuńSuper, każda Twoja stylizacja zaskajuje!
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądałaś ;)
OdpowiedzUsuńhttp://tunia-ti.blogspot.com/ zapraszam :)
Super wyglądasz ! :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było skoczyć na bungge :)
http://ciasteczkoyeah.blogspot.com/
Dziękuje! ♥ Tak bungee jest super, muszę kiedyś skoczyć. KONIECZNIE!!
UsuńNastępnym razem radzę założyć jaśniejszy stanik do takiej prześwitującej szmatki :)
OdpowiedzUsuńA poza tym masz strasznie grube uda. Nie wiem czy to zasługa szortów czy po prostu takie są.
Ładny lakier
~-Łowca
Ps. Gratuluje nie jesz już palców ! :)
Hej ♥ Nie założyłam jaśniejszego stanika z premedytacją. Chciałam uzyskać taki efekt, głównie dlatego, że teraz jest to bardzo na czasie. Prześwitujące bluzki z odznaczającym się stanikiem. A co do nóg to wiem, że nie jestem idealna ;( Też nie do końca za nimi przepadam, natomiast nie uważam żeby były mega grube ;)
UsuńP.s Nigdy nie jadłam palców :D
Dzięki koleś za podszywanie się
Usuń~ten prawdziwy łowca kurczaków ._.
świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńładna jesteś :)
zapraszam.
Błagam, nie rób sobie przedziałku po środku głowy! Nie wiem co Cię do niego zachęciło, ale trzy razy NIE. Zdecydowanie bardziej pasuje Ci przedziałek na bok, który łagodzi rysy twarzy :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mowiac, sama nie podjelam takiej decyzji. Bardzo duzo osob mowilo mi abym zaczela czaesac grzywke jakos inaczej. W koncu doszlismy wspolnie do porozumienia i ustalilismy ze bedzie do mnie pasowala grzywka z przedzialkiem na srodku. Sama nie jestem do kona przekonana ale to przeciez TYLKO grzywka :D w kazdej chwili moge zaczesac ja inaczej, a jak na razie dobrze czuje sie w takiej. Kto wie.. moze niedlugo bede miala grzywke na prosto ;)
UsuńPrześliczne zdjęcie paznokci, w ogóle stylizacja bardzo fajna ;-)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie
http://kasiakoniakowska.blogspot.com/
piękny ten lakier taki niespotykany. :)
OdpowiedzUsuńmasz dobre zdjęcia, o świetnej jakości. Twój styl jest godny naśladowania dlatego będę tu częściej zaglądać. ♥
U mnie na blogu http://smileehappyy.blogspot.com/, pojawił się kolejny rozdział. Zapraszam do przeczytania i komentowania ♥
Kto Ci robił nagłówek?
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
Dziękuje bardzo, nagłówek zrobiłam sama ;)
Usuńświetna stylizacja! *o* ile miesiecznie wydajesz na ciuchy, dodatki itd? :D
OdpowiedzUsuńW jakim dziale kupiłaś bluzkę? Dla dzieci czy dorosłych? Gdzie (np.galeria) i mniej więcej w jakim miejscu. ;)
OdpowiedzUsuńBluzkę kupiłam na dziale młodzieżowym w H&M, w Manufakturze :D
UsuńA jeszcze w jakiej cenie? Bo bardzo mi się podobają takie koszulki ale mam ograniczony budżet :P
UsuńKoszulka jest lniana i bardzo, bardzo ją lubię. Naprawdę warto w nią zainwestować bo można założyć ją prawie do wszystkiego ;) Około 40zł
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńGdzie kupiłaś ten lakier? W Łodzi? Jak tak to w jakim sklepie?
OdpowiedzUsuń