Aunt

Hi ..!  Dzisiaj jestem strasznie niezorganizowana. Wstałam dość wcześnie, wykąpałam się wyszykowałam i poszłam odwiedzić lekarza. Przez tydzień brałam antybiotyk, a kaszel wciąż mi nie przeszedł, więc poszłam po kolejne leki. Lekarka przepisała Mi tylko syrop i mam nadzieję, że dzięki niemu pozbędę się w końcu tego potwornego, gruźliczego kaszlu ! W drodze powrotnej wskoczyłam do fotografa. Zrobiłam zdjęcia do legitymacji i powoli wróciłam do domu.

Teraz muszę zgrać zdjęcia dla ciotki, spakować się i nakarmić chomika : D Tak, właśnie tak ! Znów będę się pakować. Umówiłam się na nocowanie u mojej kochanej ciotki. Ale przed tym jeszcze obiad u chrzestnej  ^^

Wszystko jest strasznie zwariowane, dokładnie tak samo jak moja rodzina. Nie myślcie sobie, że moja "ciocia" to taka zwykła wszystkim dobrze znana "ciocia". Nieee ! Sylwia jest totalnie zwariowana i przede wszystkim bardzo lekko mówiąc młodzieżowa. Cóż jest młoda i rozumiemy się bez słów, chodzimy w swoich bytach, malujemy się i razem gotujemy. Co ja bym bez niej zrobiła. Czasem powie coś, czego nie powinna mojej mamie ale wybaczam ! <3  Chciałabym w swoim życiu spotykać więcej ludzi takich ludzi jak Sylwia.

Zdjęcia.. :P

Bransoletka kupiona na Zakynthos.. ręcznie robiona... podoba się Wam ..?

Opisywałam ją w jednym z postów pisanych na Zakynthos

Nowa książka .. trzecia część ... POLECAM !

Zdjęcia... Hahahahah <3

Więcej zdjęć z Zakynthos .. <3

Z mamą .. <3

Cebula ... ! hahahah :P

Nad morzem .. :P

Buziaki Kochani ... MALINKA <3