Prawie meta

Witajcie Kochani. Od paru dni jestem jakaś zupełnie otępiała, zmęczona i przygaszona. Możliwe, że pogoda też robi swoje... bo jak na razie to jest fatalna. Pada deszcz, nie ma słońca, jest tak nijako i zimnawo. :P Jestem zmęczona próbami szkolnymi, uczeniem się wierszy i tysiąca różnych piosenek. Mój kręgosłup powoli przestaje wytrzymywać noszenie ciężkich toreb. Nie mam już ochoty na ćwiczenie na w-fie, uczenie się i siedzenie na lekcjach. Na dzisiejsze lekcje spakowałam mnóstwo książek, a i tak nie uczestniczyłam w zajęciach z powodu próby, potem wystawy. Przygotowałam dla Was razem z Oliwią i B. zdjęcia. Zrobione zostały przedwczoraj, ale ja pokaże Wam je dopiero dzisiaj ..

Zapraszam . :D

     OutFit
T-shirt - H&M
Sweterek - Reserved
Buty - Converse
Spodenki - Prezent


Dzisiaj niestety jesteśmy zmuszone pójść do kościoła. No ale cóż. Niestety nie możemy. Wybieramy się (Ja,Olka,Mama) do moich dziadków.  Nie możemy nie pójść, gdyż będziemy opiekować się ich domem do czasu kiedy nie wrócą z wyjazdu. :D To tyle jeśli chodzi o moich dziadków.. Hahaha :*

Zakupiłam wczoraj cudowny lakier do paznokci. Odkładając go na półkę, przyjrzałam się im wszystkim i nie mogłam uwierzyć, że aż tyle się ich tam nazbierało. :D Nowy lakier ma kolor zielony, bardzo jaskrawy zielony. Pięknie wygląda a paznokciach i w buteleczce również. Co skłoniło mnie do jego zakupu.? Podeszłam do blatu.. oglądałam lakiery i spytałam o cenę, która sprawiła, że uznałam iż nie kupienie go
byłoby karygodne :D Kosztował zaledwie cztery złote, a mogę go Wam w 100% polecić.

Tak wyglądają wszystkie razem .. :P

To ten NOWY ... <3

To wszystko na dzisiaj ... Buziaki Wasza           MALIKA <3