Znów nauka

Witajcie kochani. Wiem, że przede mną jeszcze cała masa nauki, ale ja i tak lubię czasem pomarudzić. Siedzę teraz nad książkami od polskiego i uczę się o głupotach, które nigdy w życiu mi się nie przydadzą (np. przydawka, okolicznik, dopełnienie, orzeczenie itp.). Za żadne skarby świata tego nie zrozumiem... no po prostu nie umiem się tego nauczyć i tyle..! Wole raczej przedmioty ścisłe takie jak matematyka, chociaż lubię także historię i jęz. angielski, no ale polski jest OUT... Czy macie jakiś złoty środek, który mi pomoże? Proszę pomóżcie mi :D

Jednak wczoraj nie dałam rady do was napisać, ale w skrócie opowiem wam co się działo. Na początku wczorajszego dnia pojechałam z mamą do kosmetyczki... nie powiem, że było ciekawie ale nie miałam wyboru. Wróciłyśmy szybko do domu ... ogarnęłyśmy się lekko i wyruszyłyśmy w drogę na urodziny mojej kochanej matki chrzestnej... No i tak spędziłam wczorajszy dzień. Nocowałyśmy poza domem więc jakieś dwie godziny temu wróciłam do domu, pouczyłam się troszkę i teraz do was piszę.  :D


Mam problem dlatego proszę was o odpowiedzi i swoje uwagi... Chce sobie kupić buty, a mój problem polega na tym, że nie mogę się zdecydować jakie... waham się między Vansami, a Conversami...!

Które wam się bardziej podobają .... ?

Czerwone CONVERSE.. ?

A może bardziej żółte CONVERSE..?

A może powinnam sobie kupić czerwone VANSY..?

No chyba, że proponujecie mi kupić czarne VANSY...?

No i jak tu wybrać..? Pomóżcie mi dokonać wyboru.. piszcie w komentarzach co proponujecie mi kupić.. :D <3


 P.S. Nie uwierzycie, ostatnio jak byłam w galerii łódzkiej kupiłam sobie śliczny żółty sweterek ..! ale zdjęcie nie oddaje jego uroku.. niestety. ;( więc nie wstawiam i przepraszam ... :D

Wielkie BUZIAKI i szczególne pozdrowienia dla P****** (nowo poznanego kolegi) :**
Idę uczyć się dalej.. trzymajcie kciuki.. :D                     
                                                                                                              MALINKA