Wlepy

Hej! Nareszcie...już jutro będzie czwartek. Z każdym dniem jestem coraz bliżej wyjazdu majowego, tak strasznie się cieszę. Nie mogę doczekać się piękna otaczającego mnie zewsząd lasu, pięknie świecącego słońca muskającego moją bladą skórę i tych pysznych potraw jakie przygotowała Anna .. Hmm. Cudownie. :* Niestety mój tydzień majowy nie będzie taki wspaniały jak myślałam. Nauczyciele już nam zapowiedzieli kartkówki tuż po przyjściu do szkoły. Z historii i z religii (poco komu kartkówka z religii..). Czeka mnie więc trochę nauki ale przeżyję, zajmie mi to najwyżej cztery godziny i tyle.

Jakiś czas temu dostałam od W. i P. wlepy. Nie wiem jak wy ale uwielbiam VANS, więc bardzo się cieszę. :D Zrobiłam dla was fotkę .. :

Zapytałam się skąd je wzięli.. Jeśli chcecie takie wlepy to można je dostać po zakupie jakiejś rzeczy w sklepie Vans lub w jakimś skateshopie.

Jutro mam klasówkę z jęz. angielskiego... ale jakoś nie mam zamiaru się uczyć. Szczerze mówiąc to jeszcze do żadnej klasówki z angielskiego się nie uczyłam, ponieważ zajęcia dodatkowe, na które chodzę dają mi bardzo wiele i to co obecnie mamy na lekcjach nie sprawia mi problemów, a czasem nawet nudzi powtarzanie co rok tego samego. A wy ..? Macie problemy z językami.. ? Ja mam ale tylko z naszą polską gramatyką . hahah <3 Ale bardzo gorąco pozdrawiam moją Panią od polskiego, ponieważ jest niesamowita i nawet potrafi wytłumaczyć mi tą nieszczęsną gramatykę. :D

Wybaczcie nie będę zanudzać was lekcjami..

Pa pa ... do jutra i oczywiście Buziaki .. <3    MALINKA